Uczniowie klasy czwartej w domu "wypiekli" pizze.Każdy wymyślił sposób w jaki ją ozdobi. Uczniowie mieli równiez podzielić ją na róne części np na 2,4,8 lub 3 i 6 części - ale to już trochę trudniej. Wszystkie pizze można podziwiać w pracowni matematycznej pani Anny Kubisztal.
Uczniowie klasy czwartej na podsumowanie wiadomości o kątach wyszyli haftem matematycznym różne kąty. Haftem matwmatycznym mozna wyszyć rózne piękne wzory.
Klasa 6 wykonała modele przestrzenne wybranego stawonoga, zgodnie z jego planem budowy.
Czy systematyka zwierząt musi być nudna? Nie, kiedy na lekcje wkracza (a właściwie wpełza) dżdżownica. 6 klasa obserwuje cechy charakterystyczne dla tej grupy bezkręgowców na żywych okazach. Ruchy robaczkowe nabierają nowego znaczenia
Uczniowie klasy IV przy wprowadzaniu ułamków zwykłych poznali podział na równe części. W domu każdy uczeń "upiekł" pizzę z dodatkami, którą dzieci przyniosły na lekcję matematyki. Dzieci pamiętały, że nalezy ja podzielić na róne części np na 2,3,4,5,6,8 czy 12.
Na lekcjach matematyki w kl. V uczniowie poznali czworokąty. Znają ich cechy, widzą że przekątne w kwadracie i rombie przecinają się pod katem prostym. W prostokącie i równoległoboku przekątne dzielą się na połowy. Wykorzystując tą wiedzę wykonali modele kwadratów, rombów, równoległoboków i prostokątów tkając pajęczyny na patyczkach. Tak powstały matematyczne pajęczynki.
Grudzień to okres przedświąteczny, który nierozerwalnie łączy się z pieczeniem pierniczków i ich zapachem...
1 grudnia uczniowie klasy V wraz z panią Anną Kubisztal - wychowawczynią i nauczycielką matematyki na lekcję matematyki udali się do szkolnej kuchni. Zadaniem uczniów było przygotować i upiec pierniki. Na początku mali matematycy nauczyli się czytać i interpretować przepis, instrukcję. Określili jaką ilość składników potrzebują na ciasto piernikowe dla całej grupy. Ciasto przygotowała im wychowawczyni. Uczniowie ubrani w fartuszki kuchenne zabrali się do wyrabiania ciasta, wałkowania i wycinania pierników. Każdy mógł wyciąć co chciał, co mu podpowiadała wyobraźnia. Chłopcy usiedli przy jednym stoliku, a dziewczynki przy drugim. Grupa chłopców wycinała wspólnie wzory, nie rodzielając swoich wycinanek, dziewczynki natomiast misternie dobierały wzory i wycinały pierniczki. Obie strategie były świetne. Uczniowie wycinali figury geometryczne takie jak koło, trójkat, kwadrat, figury symetryczne np ciastek, gwiazdka, koniczyna, serce. Były też takie, które nie miały osi symetrii - samochód, but. Po upieczeniu ciasteczek "cukiernicy" przystąpili do dekoracji. Malowali pierniki białym i różowym lukrem, zdobili orzechami, migdałami, kolorowymi posypkami. Powstało bardzo wiele niepowtarzalnych arcydzieł, które szkoda było jeść. Uczniowie spróbowali własnych pierniczków, a resztę wzięli do domu. Uczniowie poczęstowali pierniczkami panie w kuchni i nauczycieli. W tym dniu można było poczuć już atmosferę świąt.
Uczniowie wiedzą, że matematyka uczy też przez zabawę.
Galeria zdjęć